Doping w sporcie. Etyczne i zdrowotne konsekwencje stosowania środków dopingujących.

Do różnych testów wiedzy, które przygotowuję dla moich uczniów, dorzucam jedno pytanie otwarte. Jednym z nich było: Jaki temat chciałabyś/chciałbyś abym opracowała dla Ciebie? Pomysłów było wiele. Jednym z nich był Doping w sporcie.
Nie ma lekko. Podjęłam wyzwanie.
Aby zacząć „opowieść” o dopingu w sporcie warto cofnąć się do Starożytnej Grecji.

Początki dopingu

Tak naprawdę stosowanie środków wspomagających przez osoby uprawiające sport, miało miejsce już podczas antycznych Igrzysk Olimpijskich. Polegało to na tym, że np. w Starożytnej Grecji sportowiec jadł dużą ilość mięsa co w diecie ówczesnego Greka nie było codziennością . Ponadto eksperymentowano również z ziołami. Jedzono serce i jądra zwierząt, co według nich, miało zwiększyć siłę i kondycję.

Pentalon – tłumaczenie z języka angielskiego-Pentatlon to konkurs obejmujący pięć wydarzeń. Nazwa pochodzi od greckiego: połączenie słów pente i -athlon. Pierwszy pięciobój został udokumentowany w starożytnej Grecji i był częścią starożytnych igrzysk olimpijskich.

Choć trudno nam w to uwierzyć, to już wtedy myśląc o starożytnych Olimpiadach oprócz idei współzawodnictwa, szlachetnej rywalizacji i zasady fair play ludzie dążyli do bycia najlepszym za wszelką cenę. Tak więc doping wcale nie jest wynalazkiem naszych czasów.

Doping pojawił się 431-404 p.n.e. Ówcześni sportowcy rządni byli chwały, prestiżu i uznania podczas igrzysk, a już na pewno tych najważniejszych czyli Olimpijskich. To w tym właśnie czasie pojawiają się pierwsi zawodowi sportowcy. Najbardziej znany lekarz starożytności i ojciec współczesnej medycyny Hipokrates dostrzegł co się dzieje i bardzo krytykował zjawisko nieetycznego wspomagania się przez zawodników. Zakwestionował nawet znaną sentencję „W zdrowym ciele, zdrowy duch”.

Z kolei pół wieku później Arystoteles krytykował spożywanie nadmiernej ilości mięsa. Opisywał, że zbyt dużo mięsa przyczynia się do zdeformowania twarzy, a codzienne i długie treningi szpecą również ciało człowieka.

Portrait of Aristoteles. Copy of the Imperial era (1st or 2nd century) of a lost bronze sculpture made by Lysippos

W Olimpii pojawiają się pierwsze suplementy były to np. koktajle z miodu i fig. Ponadto spożywano mięso z byka, pito bulion z jego krwi, a co niektórzy nawet mocz. Wierzono, że takie właśnie napoje dodadzą sportowcom krzepy. Podczas Igrzysk Olimpijskich w III w p.n.e., aby zapewnić sobie sukces, zawodnicy przyrządzali sobie mikstury z grzybów. Niedługo później pojawia się doping w pełnym tego słowa znaczeniu czyli mieszanka wina i strychniny. Trucizna ta w małych ilościach działa jak stymulator.

Kultura Starożytnej Grecji miała ogromny wpływ na cywilizację Rzymu. Przede wszystkim w architekturze, rzeźbie czy literaturze, ale także i w sporcie. Podobnie jak w przypadku sztuki, gwałtowny wzrost terytorialny Republiki, a później Cesarstwa doprowadził do zmniejszenia wagi sportowych wydarzeń. Sportowa rywalizacja z czasem zeszła na dalszy plan na rzecz bardziej „widowiskowych” zawodów – wyścigi rydwanów i walki gladiatorów.

Gladiator
Wyścigi rydwanów

W tamtych czasach doping podawano zwierzętom. Woźnice dokarmiali konie specyfikami np. miodem pitnym aby biegały szybciej, a gladiatorzy odurzali się środkami halucynogennymi i łykali strychninę, dzięki którym nie odczuwali zmęczenia i bólu ran. Ponadto czuli taką siłę, że potrafili długo i intensywnie walczyć.

Walka gladiatorów na obrazie „Pollice Verso”Jeana-Leona Gerome’a
z 1872 roku (Fot. domena publiczna)

W Średniowieczu nastąpiło spowolnienie w rozwoju Europy i tym samym różnych form sportowej rywalizacji. Walki gladiatorów uznano za niechrześcijańskie – ostatnie oficjalne odbyły się w Rzymie w 404 r. n.e. za panowania Honoriusza. Co ciekawe, Igrzysk Olimpijskich, a więc zawodów o charakterze czysto sportowym, zakazał dużo wcześniej, bo w 393 r. n.e. cesarz Teodozjusz Wielki. Przetrwały tylko wyścigi rydwanów, które w Cesarstwie Bizantyńskim organizowano aż do jego upadku w roku 1453.

Kolejne niepodważalne przypadki stosowania dopingu znamy dopiero z końca XIX wieku. Wszystko dzięki opracowaniu specjalnego wina Vin Mariani przez Angelo Marianiego, francuskiego chemika. Było to wino z Bordeaux, do którego dodawano liście koki. Pod wpływem etanolu uwalniały one kokainę. Lubili je popijać Thomas Edison, prezydent USA Ulysses S. Grant czy papieże Leon XII i Pius X, ale właściwości napoju docenili również sportowcy. Liście koki eliminowały uczucie zmęczenia przy długim wysiłku i uczucie głodu.

Pierwszy przypadek dopingu – Thomas Hicks.

Koniec XIX wieku, a dokładnie 1896 rok to powrót igrzysk. Już w ich trzeciej nowożytnej edycji – w 1904 roku w Saint Louis – z powodu wspomagaczy niemal doszło do tragedii.
Na igrzyskach olimpijskich 1904 w Saint Louis bieg maratoński był rozgrywany w bardzo trudnych warunkach. Trasa biegła w pełnym słońcu, temperatura przekraczała 28° C, a biegnący zawodnicy i towarzyszące im pojazdy wzbijały tumany kurzu. Jako pierwszy linię mety przebiegł Amerykanin Frederick Lorz. Okazało się jednak, że część trasy przejechał samochodem i został zdyskwalifikowany. Z kolei amerykański lekkoatleta, maratończyk Thomas Hicks na trasie otrzymał od pomagających mu asystentów dawkę około 1 mg strychniny w białku jajka. Na 32 kilometrze ponownie podano mu strychninę, białko i kilka łyków brandy. Na mecie padł wyczerpany z powodu zapaści. Kolejna dawka strychniny mogła być śmiertelna.

Thomas Hicks (ur.1876-zm.1952)-amerykański lekkoatleta maratończyk, mistrz olimpijski z Saint Louis. (Fot. domena publiczna)
Hicks i pomagający mu asystenci na trasie maratonu na igrzyskach 1904 w Saint Louis
(Fot. domena publiczna)

Pomimo dopingu, Hicks nie został zdyskwalifikowany i zdobył złoto. Powodem tego był fakt, że pierwszy zakaz stosowania dopingu wprowadzono dopiero 1928 rok regulacją IAAF.

Warto wspomnieć, że doping wykorzystywano również na polu bitwy. Podczas II wojny światowej niemieccy, japońscy, ale też amerykańscy i brytyjscy żołnierze łykali tabletki z amfetaminą. Dzięki niej, w warunkach polowych, żołnierze zwalczali zmęczenie, zwiększali wytrzymałość i poprawiali sobie humor.

Nowa epoka w dopingu, to moment kiedy zaczęto stosować sterydy. Amerykański naukowiec dr John Bosley Zieglar stworzył anabolik Dianadol przyspieszający budowę masy mięśniowej i siły. Można było go kupić bez recepty w aptekach w USA i nie tylko.

Przypadek Knuda Jensena

Pierwszym olimpijczykiem w historii nowożytnych igrzysk, który zmarł z powodu stosowania dopingu był Knud Jensen, duński kolarz. W roku 1960 w Rzymie podczas zawodów na igrzyskach olimpijskich uległ wypadkowi. Bezpośrednią przyczyną śmierci kolarza Knuda Jensena było pęknięcie czaszki po tym jak zasłabł i upadł głową na asfalt. Początkowo sądzono, że powodem wypadku była wysoka temperatura, ale sekcja zwłok nie pozostawiła wątpliwości – Duńczyk miał w organizmie Ronicol będący pochodną amfetaminy.

Śmiertelny upadek Knuda Jensena 1960 rok (Fot. domena publiczna)

Przypadek Tommiego Simpsona

Kilka lat później w 1967 roku na trasie Tour de France w trakcie słynnego podjazdu pod Mont Ventoux zmarł Tommy Simpson, brytyjski kolarz torowy i szosowy, mistrz świata w wyścigu ze startu wspólnego z 1965 roku W roku 1963 wybrany przez BBC Sportową Osobowością Roku. W trakcie podjazdu na nasłoneczniony szczyt „Prowansalskiego Olbrzyma” spadł z roweru, po czym dzięki pomocy kibiców ponownie na niego wsiadł, aby zaraz potem stracić przytomność i ostatecznie upaść na jezdnię. Po nieudanej próbie resuscytacji kolarza przetransportowano helikopterem do szpitala w Awinionie, gdzie niestety zmarł. Jako przyczynę śmierci podano atak serca. Pięć dni później ogłoszono wyniki sekcji zwłok Simpsona, która wykazała, że w trakcie trwania etapu był on pod wpływem koktajlu amfetamino-alkoholowego. Rok później zaczęto badać kolarzy pod kątem dopingu. W miejscu jego śmierci stoi dziś pomnik, pod którym wielu kolarzy zostawia różne przedmioty (np. bidony, czapeczki kolarskie itp.).

Tommy Simpson – brytyjski kolarz torowy i szosowy, mistrz świata w wyścigu ze startu wspólnego z 1965 roku. Zmarł podczas 13. etapu wyścigu Tour de France w 1967 roku. (Fot. domena publiczna)
źródło: Global Cycling Network

Pierwsze badania zawodników podczas zawodów sportowych i największe afery dopingowe ostatnich lat.

Przypadek słynnego kolarza wreszcie wywołał burzę. W tym samym roku 1967 MKOl powołał Komisję Medyczną mającą na celu walkę z dopingiem. Rok później w 1968 roku podczas zimowych igrzysk w Grenoble oraz letnich w Meksyku po raz pierwszy przeprowadzono badania sportowców pod kątem stosowania niedozwolonych środków. Pierwsze listy zakazanych substancji były krótkie więc efekty badań nie przynosiły oczekiwanych efektów.
Z biegiem czasu wyniki zaczęły pokazywać korzystanie ze środków dopingujących u sportowców. W 1976 roku na listę środków zakazanych wpisano anaboliki.


Najbardziej znane nazwiska spośród tych, których przyłapano na dopingu:

Lance Armstrong – w 2012 roku upadł mit największego kolarza w dziejach. Zawodnik, który siedem razy wygrywał w prestiżowym Tour de France i wielokrotnie stawał na podium Tour of Suisse, Criterium du Dauphine, Vuelta a Espana i Giro d’Italia, przyznał się, iż przez kilkanaście lat swojej kariery stosował substancje dopingujące. Przez wiele lat Amstrong uparcie zaprzeczał. Afera ta wstrząsnęła nie tylko światem sportowym.

Ben Johnson – kanadyjski lekkoatleta pochodzenia jamajskiego, który specjalizował się w biegach sprinterskich. Jeden z najszybszych lekkoatletów w historii, ale także niestety bohater skandali związanych z nielegalnym dopingiem. Wielokrotny medalista największych międzynarodowych zawodów lekkoatletycznych. Rekordzista świata w biegach sprinterskich w latach 1986–1988. W roku 1988 po wykryciu niedozwolonego dopingu został zdyskwalifikowany i jednocześnie pozbawiony medali zdobytych od roku 1987. Po powrocie na bieżnię został ponownie – tym razem dożywotnio – zdyskwalifikowany w roku 1993.

Ben Johnson w trakcie igrzysk olimpijskich w Seulu/fot. Tony Duffy /Getty Images

Floyd Landis – amerykański kolarz szosowy. Zajął pierwsze miejsce w Tour de France w 2006 roku, zwycięstwo to zostało mu jednak później odebrane z powodu stosowania niedozwolonego dopingu. Od roku 2005 Landis jeździł dla szwajcarskiej grupy Phonak Cycling Team. W pierwszej połowie sezonu 2006 wykazywał się wyjątkowo wysoką formą, wygrywając trzy znaczące wyścigi etapowe: Tour of California, Paryż-Nicea oraz Tour of Georgia. Latem zwyciężył również w klasyfikacji generalnej Tour de France, wyprzedzając Hiszpana Oscara Pereiro Sio o 57 sekund. Cztery dni po zakończeniu zawodów UCI poinformowała jednak, że Narodowe Laboratorium Antydopingowe w Chatenay-Malabry, badające próbki krwi wszystkich kolarzy uczestniczących w wyścigu, wykryło u Landisa podwyższony poziom testosteronu. Po tym wydarzeniu, 6 sierpnia 2006 roku Amerykanin ogłosił zakończenie sportowej kariery. 22 września 2007 roku UCI skreśliła go z listy zwycięzców Tour de France

Marion Jones – amerykańska lekkoatletka przyłapana na dopingu, była mistrzyni świata i mistrzyni olimpijska na dystansie 100 i 200 metrów (tytuły odebrano). Została oskarżona o stosowanie niedozwolonych środków dopingujących (erytropoetyny – EPO).

Justin Gatlin – amerykański lekkoatleta, sprinter. Początkowo obiecujący płotkarz na dystansie 110 m. Po dwóch latach należał już do czołówki sprinterów USA w biegu płaskim, a w 2004 na letnich igrzyskach olimpijskich w Atenach zdobył złoty medal w biegu na 100 m, w czasie 9,85 sekundy. Zdobył także brązowy medal w biegu na 200 m i srebrny w sztafecie 4 x 100 m. Na mistrzostwach świata w Helsinkach w 2005 zdobył dwa złote medale w biegu na 100 m i 200 m.
Podczas mityngu Super Grand Prix w Dosze 12 maja 2006 w Katarze wynikiem 9,77 wyrównał rekord świata w biegu na 100 m, osiągnięty przez Jamajczyka Asafy Powella w Atenach w dniu 14 czerwca 2005 roku. Początkowo myślano, że Gatlin pobił rekord (9.76), ale ku wielkiemu zdziwieniu lekkoatlety po pięciu dniach IAAF anulowało rekord.
22 kwietnia 2006 roku Gatlin został przyłapany na dopingu (wysoki poziom testosteronu). Groziła mu dożywotnia dyskwalifikacja, jako że jest to jego drugi przypadek dopingu, ale ostatecznie Amerykańska Agencja Antydopingowa (USADA) ogłosiła 22 sierpnia 2006, że został zdyskwalifikowany na 8 lat. Jego rekord świata w biegu na 100 m został unieważniony. IAAF rozważało też anulowanie jego tytułów z sezonów 2004-2005. Ostatecznie dostał 4 lata dyskwalifikacji. Powrócił w sezonie 2010.

Niestety wśród zawodników przyłapanych na dopingu znaleźli się również polscy sportowcy.

Adrian i Tomasz Zielińscy – polscy sztangiści.
Adrian Zieliński mistrz olimpijski z Letnich Igrzysk Olimpijskich 2012 w podnoszeniu ciężarów w wadze do 85 kg, mistrz świata (2010) i Europy (2014). Jego młodszy brat Tomasz Zieliński również jest sztangistą. Adrian w 2013 roku zajął IV miejsce w mistrzostwach świata w kategorii 85 kg. Od 2014 roku w najważniejszych zawodach startował w kategorii 94 kg – w tym samym roku nie został sklasyfikowany w mistrzostwach świata, a w mistrzostwach Europy zdobył złoty medal. W 2015 roku zajął V pozycję w mistrzostwach świata, jednak po ponownym przebadaniu próbek zdyskwalifikowano trzech wyprzedzających go zawodników, przyznając Zielińskiemu tytuł wicemistrza świata. W 2016 roku, podczas Igrzysk Olimpijskich został wykluczony wraz z bratem z kadry ze względu na domniemane zażywanie środków dopingujących (nandrolon). Razem z bratem od stycznia 2016 reprezentował barwy klubu CWZS Zawisza Bydgoszcz. W maju został żołnierzem zawodowym w stopniu szeregowego. Po wykryciu stosowania dopingu w sierpniu 2016 został wykluczony z klubu, a także zwolniony ze służby wojskowej bez możliwości powrotu.

Adrian Zieliński

Afera w rosyjskim sporcie

Niewątpliwie największą aferą współczesnego świata sportu jest afera związana z rosyjskimi sportowcami. Wybuchła w grudniu 2014 roku po wyemitowaniu przez niemiecką telewizję ARD dokumentu „Tajemnice dopingu – Jak stworzyć mistrza”. Sportowcom z tego kraju odebrano 43 medale olimpijskie. Na igrzyskach w Rio spośród rosyjskich lekkoatletów tylko Darii Kliszinie pozwolono wystartować i to po apelacji. W Pjongczangu wszyscy dopuszczeni Rosjanie wystąpili pod olimpijską flagą. Kara wzbudziła ogromne kontrowersje. Wielu rosyjskich sportowców broniło się, że padli ofiarą tych, którzy stworzyli system oszustw.

Źródło: TVP.INFO

Dyskusja w Studio. Goście Macieja Wolnego: Tomasz Sokołowski,
były piłkarz Legii Warszawa, Maciej Rowiński, portal wPolityce.pl
i Jan Tomaszewski, były piłkarz, trener, działacz piłkarski.
Źródło: TelewizjawPolsce

Czym są środki dopingujące i rodzaje dopingu

Środki dopingujące to substancje zażywane przez sportowców w celu zwiększenia zdolności organizmu do wysiłku i poprawy wydolności fizycznej. To biologicznie czynne związki chemiczne, które w sposób sztuczny, niefizjologiczny zwiększają zdolności organizmu do wysiłku. Doping farmakologiczny, to najpopularniejsza forma dopingu ponieważ jest on łatwy w stosowaniu, a koszty jego stosowania w odróżnieniu od np. dopingu fizjologicznego czy genetycznego, są mniejsze. Stosowanie sztucznych środków dopingujących obarczone jest dużym ryzykiem „wpadki” podczas kontroli antydopingowej. Ma też on wpływ na zdrowie fizyczne i psychiczne sportowca. Zawodnicy, którzy przez dłuższy czas korzystają z tego typu substancji, po latach często cierpią na schorzenia wywołane ich negatywnym wpływem na organizm.

Warto zaznaczyć, że nie wszystkie środki podnoszące wydolność organizmu są nielegalne. O tym, czy dana substancja jest zabroniona decyduje Światowa Agencja Antydopingowa (ang. The World Anti-Doping Agency – WADA) utworzona pod przewodnictwem Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego. Instytucja ta co roku publikuje listę zakazanych środków.

Bywa, że niektóre otrzymują status legalnych, mimo że wcześniej figurowały na liście jako zakazane (tak było m.in. z kofeiną, którą aż do 2004 roku można było spożywać w ściśle ograniczonych dawkach, natomiast dziś już bez ograniczeń). Niektóre substancje są zakazane tylko w określonych dyscyplinach.

Doping wydolnościowy to sztuczne podnoszenie wydolności fizycznej i psychicznej zawodnika metodami wykraczającymi poza normalny i „naturalny” trening, choć w praktyce granica między dopingiem i treningiem jest często bardzo trudna do ustalenia. Doping jest często bardziej szkodliwy dla zdrowia, niż się wydaje. Czasami może wywołać kalectwo lub nawet śmierć, szczególnie jeśli jest stosowany nieostrożnie, bez naukowych podstaw.

Ze względu na stosowane metody doping dzielimy na:

Doping farmakologiczny

Polega na zażywaniu specjalnych substancji w celu podniesienia sprawności fizycznej i psychicznej zawodnika.

Najczęściej stosuje się:

  • Sterydy anaboliczne, które działają głównie poprzez wzmocnienie masy mięśniowej, jak np. testosteron. Sterydy (a właściwie steroidy), dzięki silnym właściwościom przeciwzapalnym są niezastąpione w leczeniu wielu poważnych chorób u dzieci i dorosłych. Leki sterydowe mają bardzo szerokie spektrum działania. Ale sterydoterapia powinna odbywać się pod ścisłą kontrolą lekarza, bowiem ich przyjmowanie wiąże się z poważnymi skutkami ubocznymi.
  • Związki okresowo zwiększające wydolność lub zapobiegające odczuwaniu bólu przy nadmiernym wysiłku fizycznym, tzw. stymulanty –takie jak np.: amfetamina,ecstasy i ich pochodne.
  • Hormony pobudzające wzrost czerwonych krwinek takie jak np. EPO, czyli erytropoetyna.

Wśród hormonów o działaniu dopingującym najczęściej stosowane są:

  • hormony stymulujące produkcję erytrocytów
  • hormon wzrostu (GH)
  • gonadotropina kosmówkowa (HCG)

Doping fizjologiczny

Polega na stosowaniu rozmaitych technik medycznych, czasowo zwiększających wydolność organizmu. Jest on dość trudny do wykrycia.

Najczęściej spotykaną formą dopingu fizjologicznego są transfuzje krwi. Stosowane są zarówno autotransfuzje krwi własnej, uprzednio zmagazynowanej, jak i transfuzje krwi pochodzącej od wyselekcjonowanych dawców. Można stosować transfuzję całej krwi, jak i wybranych jej składników, np plazmaferezę. Zazwyczaj celem tego zabiegu jest zwiększenie do maksimum liczby czerwonych krwinek w organizmie, gdyż to one odpowiadają za szybki transport tlenu do mięśni.

Inne, rzadziej spotykane formy dopingu fizjologicznego to: operacyjne usuwanie tkanki tłuszczowej, przeszczepy mięśni i ścięgien, przeszczepy szpiku kostnego, podskórne zastrzyki powietrza. Wszystkie te metody są w dużym stopniu zarzucone, gdyż są łatwe do wykrycia i obarczone są dużym ryzykiem szybkiego i nieodwracalnego zrujnowania zdrowia zawodnika.

Doping genetyczny

To najnowsza technika dopingowa polegająca na dokonywaniu manipulacji na materiale genetycznym zawodnika lub kontroli ekspresji genów. Istnieją generalnie trzy możliwe techniki dopingu genetycznego:

– ingerencja w ekspresję genów zawodnika, prowadząca do wzrostu liczby komórek tkanek szczególnie potrzebnych do uprawiania sportu (głównie mięśni oraz szpiku kostnego)
– dokonywanie wszczepu obcych tkanek, wcześniej zmodyfikowanych genetycznie, które namnażają się w organizmie
– podawanie preparatów zawierających zmodyfikowane genetycznie mikroorganizmy –np.:bakterie produkujące hormony

Zdrowotne skutki stosowania dopingu

Każda substancja obca dla organizmu, również leki, lub substancje fizjologiczne, ale użyte w nieprawidłowej dawce lub zastosowane niefizjologiczną drogą z zamiarem sztucznego lub nieuczciwego podwyższenia sprawności, jest uważana za doping. Doping w sporcie to nic innego jak nieuczciwy zamiar osiągnięcia konkretnego efektu i pokonania rywali. Według Międzynarodowej Federacji Medycyny Sportowej doping w sporcie jest świadomym lub nieświadomym stosowaniem przez sportowców środków lub metod zabronionych przez Międzynarodowy Komitet Olimpijski. Próba zdobycia przewagi nad rywalem i zwycięstwo poprzez doping jest nieetyczne. Ponadto może szkodzić zdrowiu, a konsekwencje stosowania dopingu zawodnik może odczuwać przez całe życie.
We współczesnym świecie pierwszymi środkami dopingującymi były alkohol, kofeina, kokaina. Wraz z postępem wiedzy fizjologicznej, biochemicznej i farmakologicznej lista środków wspomagających systematycznie się wydłużała. W latach pięćdziesiątych do sportu wkroczyły sterydy anaboliczne.

Skutki zdrowotne stosowania dopingu są przeogromne. Wywołują min.

– uszkodzenia wątroby
– udar mózgu – mogą spowodować nagłą śmierć,
– mogą przyczynić się do zwiększonej agresji (sterydy anaboliczne)
– wywołują arytmie serca gdyż zatrzymują wodę w organizmie
– mogą doprowadzić do zahamowania wzrostu ciała u mężczyzn poniżej 23 roku życia
– przyczynić się do impotencji
– spowodować nadmierne owłosienie twarzy u kobiet (po testosteronie)
– wywołać wypryski skórne.

Działania niepożądane typowe dla mężczyzn

  • trądzik
  • zaburzenia czynności wątroby
  • impotencja
  • tworzenie sutka (ginekomastia)
  • wzrost estrogenów
  • zaburzenia erekcji
  • zwiększony popęd płciowy
  • łysienie typu męskiego
  • ryzyko niewydolności serca
  • agresja
  • depresja

Działania niepożądane typowe dla kobiet

  • wypadanie włosów
  • łysienie typu męskiego
  • nieregularności cyklu miesiączkowego
  • przerost narządów płciowych
  • zwiększony popęd płciowy
  • pogłębienie głosu
  • rozwój męskich cech twarzy
  • zwiększona szorstkość skóry
  • agresja
  • depresja

Najbardziej popularne sterydy anaboliczne powodują choroby wątroby, nerek, mózgu i serca. Leki te przyspieszają zmiany miażdżycowe, zmiany zakrzepowe żył, są przyczyną częstszego zrywania ścięgien, przerostu gruczołu krokowego oraz zmian skórnych. U mężczyzn powodują powiększenie gruczołów sutkowych (piersi), zaburzenia spermatogenezy, impotencję i bezpłodność oraz zanik jąder. U kobiet mogą być przyczyną zaniku piersi, zaburzeń w miesiączkowaniu, bezpłodności, a także rozwoju cech męskich. W zależności od rodzaju dopingu może to być wzrost owłosienia na twarzy i ciele, albo wypadanie włosów, obniżenia głosu itp.. O ile u mężczyzn negatywne skutki zdrowotne można zwykle odwrócić po przerwaniu przyjmowania sterydów, to u kobiet większość zmian jest nieodwracalna

Presja i wygrana za wszelką cenę

Świadomość, że doping jest nieuczciwy i stanowi poważne zagrożenie dla zdrowia sportowców, kształtowała się przez wiele lat, a do jej ostatecznego utrwalenia przyczyniły się tragiczne przypadki śmierci zawodników.

Dlaczego młodzi, zdrowi, utalentowani ludzie decydują się na doping, mając pełną świadomość skutków, jakie ta decyzja za sobą pociąga? Niestety jest wiele przypadków gdzie w złym świetle stawia się nie tylko zawodnika, ale także osoby związane ze sportem czyli trenerów i lekarzy klubowych. To właśnie oni często stoją za aferami dopingowymi swoich podopiecznych.
Ponadto zawodnicy jak i trenerzy poddawani są permanentnej presji.

Presja społeczna i fizyczna

Chęć zdobycia popularności i sławy, nacisk mediów i internetowych środków przekazu oraz oczekiwania opinii publicznej i najbliższego otoczenia sprawiają, że zawodnicy i sztab szkoleniowy posuwają się do nielegalnych i nieuczciwych sposobów sportowej rywalizacji. Prestiż społeczny, bycie lepszym od innych to niektóre powody dla których zawodnicy sięgają po doping licząc, że nie zostaną złapani.

Oczekiwania jakie stawiają przed nimi trenerzy, inni zawodnicy, a wreszcie kibice również ma ogromny wpływ na decyzję by sięgać po nielegalne suplementy. Oczekiwania społeczne łączą się także z wieloletnim nakładem pracy jaki wykonał zawodnik i osiągnięciu upragnionego celu.

Nie możemy pominąć również kwestii finansowych. Współczesny sport, to ogromne pieniądze zarówno dla zawodników jak i trenerów czy klubów. To również inne korzyści jakie płynął z popularności czyli wywiady, kontrakty reklamowe, liczenie się w środowisku itp.
Niestety sport wyczynowy coraz mniej wspólnego ma z zasadą fair-play . Przeprowadzono badania, które wykazały jaki jest stosunek sportowców do dopingu. Ponad 50% sportowej elity wyraziłoby zgodę na zażywanie szkodliwych substancji byleby tylko zdobyć złoty medal olimpijski i zapisać się w historii sportu. Nawet wtedy, gdyby w ciągu roku miało to spowodować poważne kłopoty zdrowotne. I jak tu dyskutować o etycznym aspekcie dopingu w sporcie?

Motywacja psychologiczna

Psychologia jest kolejnym czynnikiem, który należy wziąć pod uwagę przy analizowaniu dopingu w sporcie. Dlaczego sportowcy mimo, że świadomi są negatywnych skutków zdrowotnych brania dopingu, sięgają po nie? Z psychologicznego punktu widzenia ​​lek pozwoli poczuć się niepokonanym. Zawodnicy zaczynają myśleć bardzo egoistycznie. Dochodzi do tego uzależnienie od narkotyków dzięki którym zwiększają wydajność i wierzą, że tylko dzięki nim uzyskają oczekiwane wyniki. Naciski społeczne i fizyczne mogą zmieniać sposób myślenia sportowca, prowadząc ich do przekonania, że ​​muszą brać leki zwiększające wydajność, ponieważ wszyscy inni to robią. To zjawisko znane jest jako „dylemat dopingu”.

Z drugiej strony sport i wydarzenia sportowe mają za zadanie dostarczyć ludziom wrażeń i wzbudzić emocje. Dlatego tak wielka presja ciąży na zawodnikach ze strony m. in. władz sportowych, trenerów, jak również członków danego zespołu, drużyny sportowej i wreszcie rządnych emocji kibiców, których rosnących oczekiwań nie da się kontrolować, ani ograniczać. Często nerwowo reagujemy gdy nasza drużyna nie gra jak sobie tego życzymy, nasz zawodnik nie biega tak szybko, albo nie skacze tak wysoko. Ile razy w sieci czytamy nieprzyjemne (delikatnie mówiąc) komentarze po nieudanym występie i słabym wyniku zawodnika bądź drużyny. Często np. widzimy reklamy z udziałem znanego sportowca. Jednego dnia dany zawodnik jest dla swoich fanów bogiem, by następnego po nieudanym występie wyśmiewać go, krytykować i szydzić, że zamiast brać udział w reklamach, powinien się zabrać za trenowanie. Ile razy czytamy tego typu komentarze pod postami na oficjalnych stronach sportowców, portalach społecznościowych itp.

Doping – jedyny sposób aby uzyskać lepsze wyniki?

Panujący w sporcie „kult rekordów”, ogromna presja na bycie coraz lepszym, a w efekcie najlepszym, waga zwycięstwa ze wszystkimi gratyfikacjami, które z nim się wiążą sprawiają, że najważniejsza sportowa zasada „fair play” traci na wartości. Coraz częściej głośno mówi się o tym, że cała światowa czołówka sportowców swoje wyniki zawdzięcza korzystaniu z niedozwolonego dopingu. Decyzja o przyjęciu środków farmakologicznych zwiększa prawdopodobieństwo sukcesu, a więc i motywuje zawodnika do wysiłku treningowego. Aktualne wyniki sportowe i rekordy są coraz trudniejsze do pokonania. Tak naprawdę nie wiemy ile z nich wynika z ciężkiej pracy i talentu zawodników, a na ile na ich wpływ miały środki dopingujące.
Jeśli zastanowimy się nad tym zjawiskiem, to jest to zabawa w kotka i myszkę. Sportowcy, którzy decydują się na branie nielegalnych środków liczą na to, że nie zostaną złapani, osoby, które stoją za przyjmowaniem przez zawodników środków dopingowych (lekarze, trenerzy itp.), monitorują czy, aby dany lek nie jest na liście środków zakazanych przez Światową Agencję Antydopingową. Z kolei agencje antydopingowe robią wszystko, by zawodnicy bali się korzystać z niedozwolonych środków.

Jak pokazują wyniki badań przeprowadzone pod zwierzchnictwem Ministerstwa Sportu i Turystyki w kontekście zagadnień antydopingowych, zdecydowana większość Polaków, sportowców amatorów oraz sportowców wyczynowych uważa, że świadome stosowanie substancji i metod dopingujących jest niemoralne w każdym przypadku. Podczas gdy wśród ogółu społeczeństwa i sportowców amatorów siedmiu z dziesięciu ocenia stosowanie dopingu jako moralnie naganne bez względu na okoliczności, tak wśród sportowców wyczynowych taki pogląd podziela dziewięciu na dziesięciu zapytanych.

Światowy Kodeks Antydopingowy

W roku 2003 5 marca, podczas Światowej Konferencji Antydopingowej w Kopenhadze został przyjęty Światowy Kodeks Antydopingowy. W tym samym dniu Kodeks został podpisany przez członków Rady Fundacyjnej Światowej Agencji Antydopingowej (WADA), stając się prawnie obowiązującym dokumentem antydopingowym w środowisku sportowym. Opracowanie Kodeksu trwało dwa lata, a w proces ten zaangażowanych było wiele instytucji środowisk sportowych.

Kodeks nie tylko określa restrykcyjne przepisy antydopingowe, ale również dąży do rozwoju sportu podkreślając przy tym edukacyjną rolę programów mających na celu zwalczanie dopingu w sporcie, razem z promocją wartości w sporcie. Przykładem programów promujących sport jest, m. in. „duch sportu”, utożsamiany z ideą Olimpizmu i będący odzwierciedleniem prawdy. Wśród wartości, które łączą się z „duchem sportu” wymienia się, m. in. uczciwość i zdrowie, jak również zasadę fair play, zabawę i radość. To również poświęcenie, zaangażowanie, szacunek dla reguł i prawa, jak również dla samego siebie i innych sportowców, a także odwagę, wspólnotowość i solidarność.

Dylematy związane z dopingiem

Zażywanie substancji zakazanych i stosowanie metod wspomagających jest sprzeczne z etyką sportu. Jednak nie wszyscy są tego zdania. Co ciekawe od lat pojawiają się głosy aby w ogóle zrezygnować z kontroli antydopingowych i zalegalizować doping. Między innymi Julian Savulescu australijski filozof i bioetyk w jednej ze swoich prac postuluje, ażeby zalegalizować środki dopingujące.

Stosowanie dopingu wiąże się nie tylko z nie przestrzeganiem określonych reguł i zasad, ale z negacją wszystkich wartości sportowych. Pierwszą negatywną konsekwencją dopingu jest wpływ substancji i metod dopingowych na zdrowie zawodnika. Ponadto środki, które bierze sportowiec doprowadzają do uzależnienia, depresji, zaburzeń termoregulacji, arytmii serca, nadciśnienia tętniczego, czy też niewydolności wielonarządowej, a nawet do chorób nowotworowych. Często słyszymy, że „sport to zdrowie”, „w zdrowym ciele zdrowy duch”. Jak to się ma do dopingu i coraz częstszych afer związanych z braniem środków niedozwolonych?

Sport powinien wzbogacać relacje społeczne, integrować i rozwijać zasadę fair play. Stosowanie środków dopingowych burzy tym samym pewien ład społeczny a przez to jest podstawą do tworzenia nierówności w świecie sportowym i łamaniem zasady fair play.

Wszelkie działania antydopingowe pomagają wyrównać szanse pomiędzy zawodnikami, choćby tylko na poziomie biologicznym.

Sportowcy, którzy nie korzystają z dopingu, stoją przed jeszcze innym dylematem. Skoro inni biorą, a ja nie, to może ja też powinienem/am zacząć, aby wyrównać moje szanse z innymi? Pojawia się zatem problem nieuczciwej rywalizacji, jako wypadkowej błędnego myślenia, że najlepsze wyniki w sporcie można osiągnąć tylko i wyłącznie dzięki stosowanemu dopingowi nie zaś intensywnej pracy.
Dlatego każdy sportowiec powinien mieć zapewnioną odpowiednią pomoc psychologiczną dającą jasne wskazanie, jak radzić sobie z narastającymi oczekiwaniami, presją i naciskami społecznymi.

Upadek autorytetów

Sport powinniśmy rozumieć jako przede wszystkim wysiłek i trud wkładany w osiągnięcie upragnionego celu sportowego, a nie pójście „na skróty”. Warto dodać, że doping został zastosowany nie przez silnych, lecz słabszych, ale operatywnych sportowców, którzy w szybki i łatwy sposób chcieli bez względu na poniesiony koszt osiągać, jak najlepsze wyniki. Możemy powiedzieć, że doprowadziło to w konsekwencji do patologizacji sportu, jak również do widocznej coraz bardziej brutalizacji życia sportowego i upadku autorytetów. Wyobraźmy sobie, że nasz ulubiony sportowiec, którego podziwiamy od lat, zostaje złapany na stosowaniu dopingu. Sport uczy i wychowuje. Na sportowcach ciąży nie tylko obowiązek ciężkiej pracy, ale i ogromna odpowiedzialność. To oni stają się idolami dzieci, młodzieży i rzeszy kibiców kochających daną dyscyplinę sportu. Doping doprowadza do upadku autorytetów. Sprawia, że pewne wartości sportowe w jednej chwili stają się pustymi słowami. Dla dziecka podziwiającego swojego ukochanego sportowca, to na pewno cios w serce, a także brak wiary w to, że tylko wysiłkiem i pracą można osiągnąć sukces.
Młodzi sportowcy przestają wierzyć, że mogą cokolwiek osiągnąć bez wspomagaczy. Warto o tym pamiętać.

Podsumowanie

Jedno jest pewne, sportowcy od zawsze szukali sposobu, by być najlepszym i niepokonanym. Można z całą pewnością powiedzieć, że coraz trudniej jest pobijać nowe rekordy, robić lepsze wyniki bez wsparcia suplementacji, odżywek itp. Organizacje i federacje wydają się być ciągle o krok spóźnieni w walce z nilegalnym wspomaganiem zawodników zakazanymi środkami.

Czy rzeczywiście są tylko dwa wyjścia z sytuacji – albo legalizacja dopingu albo dalsza walka z dopingiem? Zwolenników, tak pierwszego, jak i drugiego rozwiązania jest wielu. Postęp biotechnologiczny przyczynia się do poszukiwania coraz lepszych metod zwiększania sprawności ludzkiego organizmu. Organizm ludzki obciążony jest licznymi ograniczeniami i nie będzie przecież zdolny do ciągłego bicia kolejnych rekordów. Dlatego pokusa zastosowania dopingu będzie coraz większa. Czy jest jeszcze w ogóle możliwy powrót do „czystego” sportu? Wydaje się, że nie. Pozostaje tylko wierzyć, że Agencje Antydopingowe w Polsce i na Świecie będą coraz skuteczniej walczyć z zawodnikami próbującymi osiągnąć sukces za wszelką cenę i „na skróty”. Sport łączy, integruje i dostarcza pięknych emocji. Sport również edukuje, uczy, kształtuje charakter i wychowuje. Nie można dopuścić, by stał się patologią i nieuczciwą rywalizacją.

„Ruch jest bardzo ważny dla człowieka, a niektórzy lubią go tak bardzo, że wybierają drogę zawodowych sportowców.
Jest to ścieżka pełna przeszkód
i wyrzeczeń, ale na jej końcu czeka satysfakcja i sukces.
Niech zawsze będzie to sukces wypracowany uczciwie.”

Aneta Lechman

Prezentacja dla nauczycieli na lekcję WF online lub tradycyjną dla szkoły ponadgimnazjalnej przygotowana w Genially.
Link dostępny jest tutaj

Źródła:

https://sport.tvp.pl/45760320/doping-w-sporcie-historia-dopingu
https://pl.wikipedia.org/wiki/Thomas_Hicks_(lekkoatleta)
https://pl.wikipedia.org/wiki/Knud_Enemark_Jensen
https://www.poradnikzdrowie.pl/zdrowie
https://pl.wikipedia.org/wiki/Tom_Simpson
https://sport.interia.pl/aktualnosci-sportowe
https://pl.wikipedia.org/wiki/Floyd_Landis
https://pl.wikipedia.org/wiki/Marion_Jones
https://pl.wikipedia.org/wiki/Justin_Gatlin
https://wformie24.poradnikzdrowie.pl/odzywianie/doping/srodki-dopingujace-w-sporcie-ktore-sa-legalne-aa-kGLm-sbet-Wdj6.html
https://pl.qwe.wiki/wiki/Doping_in_sport
www.antydoping.pl
https://www.msit.gov.pl/
Artykuł: Lewandowska Aleksandra, Leźnicki Marcin. Doping w sporcie jako problem etyczno-społeczny = Doping in sport as a problem ethical and social. Journal of Education, Health and Sport. 2016;6(7):548-555. eISSN 2391-8306. DOI http://dx.doi.org/10.5281/zenodo.59006 http://ojs.ukw.edu.pl/index.php/johs/article/view/3719
https://en.wikipedia.org/wiki/Julian_Savulescu
https://www.poradnikzdrowie.pl/zdrowie/apteczka/sterydy-steroidy-dzialanie-i-skutki-uboczne-kiedy-stosuje-sie-sterydy-aa-KJT9-KsaJ-nkfR.html

28 komentarzy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *