WF dla opornych. Czy czas pandemii przekona nieprzekonanych do ruchu? I przesłanie Jespera Juula.

Z chwilą gdy zawieszono zajęcia w szkole z powodu epidemii, lekcje z sal szkolnych przeniesione zostały do naszych domów.
O tyle, o ile prowadzenie zajęć z matematyki, języka polskiego, biologii czy historii można prowadzić przy pomocy dostępnych narzędzi multimedialnych czyli zdalnie w zbliżony sposób, co w szkole, o tyle trudniej jest już sobie wyobrazić zdalne lekcje wychowania fizycznego. Sytuacja wymusiła na nas nauczycielach WF, znalezienie pomysłów, by realizować podstawę programową online z przedmiotu.Pomagają nam w tym nowoczesne narzędzia multimedialne i bogactwo Internetu jak np. filmiki, narzędzia TIK, platformy edukacyjne, MS Office, Skype, Discord, YouTube itp.

Dzieci, które uwielbiają ruch i zajęcia sportowe z całą pewnością odczuły brak możliwości aktywności fizycznej na dużej przestrzeni w czasie przymusowej kwarantanny. Te, które nie lubią WF-u czy w ogóle ruchu albo mają zwolnienie lekarskie z przedmiotu, pewnie na początku nie odczuły w ogóle zmiany. Jednak na dłuższą metę i im sytuacja nie sprzyja. Do czasu kiedy nie można było wychodzić z domu, zatęskniliśmy nawet za zwykłym spacerem na otwartej przestrzeni. Może właśnie czas pandemii i przymusowej kwarantanny, szczególnie pokazał jak ważna jest aktywność ruchowa w naszym życiu. Nawet ci najbardziej broniący się przed sportową aktywnością i „kochający” pilota od telewizora lub komputer, dostrzegli wszelkie uciążliwości związane z funkcjonowaniem w zamkniętej przestrzeni.

Brak ruchu to nie tylko indywidualna sprawa danej osoby. Społeczeństwo,
w którym brak jest systematyczności w uprawianiu rekreacji ruchowej, poniesie negatywne konsekwencje takiej biernej postawy w przyszłości. Statystki są nieubłagane. Przybywająca w Polsce ilość osób chorych na choroby układu krążeniowo-oddechowego, choroby cywilizacyjne, nadwagę, otyłość, choroby psychiczne w tym depresje, to tylko
niektóre negatywne przykłady wynikające z prowadzenia złego stylu życia w tym braku aktywności fizycznej.

Dlatego tak ważna jest rola rodziców i edukacji wczesnoszkolnej, aby od dziecka wpajać, że ruch to zdrowie. Jeżeli od małego nie będziemy uświadamiać młodemu człowiekowi jak ważna jest aktywność,
tym trudniej będzie w dorosłym życiu takiej osobie prowadzić prozdrowotny styl życia.

Czas pandemii sprzyja refleksji nad tym jak ważna jest aktywność sportowa, nawet raz w tygodniu.
Teraz, bardziej niż kiedykolwiek doceniliśmy możliwość korzystania ze ścieżek rowerowych, ścieżek leśnych, parków, plaż, otwartych siłowni, boisk, a także klubów fitness, sal gimnastycznych, orlików i wielu innych obiektów sportowych. Nawet ci najbardziej nie zainteresowani sportem z ulgą przyjęli pierwsze informacje rządu o odmrażaniu sportu.

Nielubiany WF?


No właśnie, czy dzieci niechętne do ruchu, nie lubią WF-u czy może nie sam przedmiot jest problemem, ale wiele innych kwestii, które związane są z wychowaniem fizycznym? Był taki moment, kiedy niechęć do ruchu w szkole rosła z zatrważającym tempie. Dzieci albo unikały WF-u , albo w ogóle aktywności ruchowej.

Przyczyn z powodu których dzieci nie ćwiczą na zajęciach jest wiele. Nie rozważam tutaj sytuacji zdrowotnych jak np.: kontuzje, przebyte choroby, niepełnosprawność itp. W wielu tego typu przypadkach stałe zwolnienia lekarskie lub okresowe, są uzasadnione. Często takie dzieci paradoksalnie nawet częściej korzystają z różnych form aktywności w ramach rehabilitacji czyli poprzez ćwiczenia z fizjoterapeutą, rehabilitantem, na basenie, bądź poprzez zajęcia w terenie np. Nordic Walking, spacery itp.

Co powoduje niechęć, zdrowych dzieci, do ruchu i zajęć WF i co przyczynia się do zwolnień lekarskich, które nie zawsze do końca są uzasadnione?


Pamiętam początki mojej pracy w szkole ponadpodstawowej w latach 2000-2010 kiedy ubywało uczniów na WF-ie. Brakowało godzin dla nauczycieli, bo uczniowie z różnych klas łączeni byli w jedną grupę, aby spełnić wymagania minimum 15 osób na zajęciach.
Problem nie tkwił tylko w nauczycielach czy w leniwych uczniach, ale w całym systemie nauczania – metodyce, trendach, ocenianiu, a także w warunkach w jakich uczniowie musieli ćwiczyć, a nauczyciele pracować czyli np. w infrastrukturze. Zaobserwowałam również, że większą niechęć do ćwiczeń i uczęszczania na zajęcia WF wykazywały dziewczynki, co zresztą potwierdziły badania.
Zwolnienia lekarskie, które wcale nie były koniecznością, stały się istną plagą, a łatwość z jaką wystawiali je lekarze, była szokująca. Bardzo byłam zdziwiona gdy np. przyczyną zwolnienia lekarskiego była astma, albo uczulenie na kurz, a potem natrafiałam na takiego ucznia z papierosem gdzieś ukradkiem chowającego się za budynkiem szkoły. Gdzie tu sens i logika? Oczywiście takich przypadków było wiele. Na szkoleniach i konferencjach dla nauczycieli wychowania fizycznego krążyło wiele opowieści i przykładów podobnych sytuacji.

Zwolnienia lekarskie i akcja „Stop zwolnieniom z WF-u”

źródło: Materiały Ministerstwa Sportu i Turystyki

W pewnym momencie zwolnienia z WF-u stały się istną plagą. Jak pokazały badania w niektórych szkołach na WF-ie mogło nie ćwiczyć nawet 1/3 uczniów i uczennic.
W czasie kiedy Ministrem Sportu i Turystki była Anna Mucha, rozpoczęto akcję „Stop zwolnieniom z WF-u”. Kampania walki ze zwolnieniami rozpoczęła się w 2013 roku Przeprowadzone wówczas badania i sondaże wykazały ogrom zwolnień lekarskich z wychowania fizycznego. W zdecydowanej większości przypadków, dzieci nie musiały być zwalniane z zajęć, a zwolnienia były wręcz szkodliwe. W mediach zaczęły pojawiać się spoty telewizyjne wspierające kampanię. Jej twarzą był m.in. koszykarz NBA Marcin Gortat. Ponadto wsparło ją wielu innych polskich sportowców, min. Bartosz Kurek, Marcin Możdżonek, Otylia Jędrzejczak, Maja Włoszczowska, Anita Włodarczyk, Marcin Jurkiewicz, Piotr Małachowski, Tomasz Majewski czy Sławomir Szmal. Zaczęto organizować wydarzenia promujące sport i zdrowy tryb życia. Zabiegano wówczas o to, aby sportowcy działali nie tylko w miejscu swojego zamieszkania, ale także, jeśli to możliwe, jeździli do innych miejscowości, by organizować tam spotkania oraz konkursy dla dzieci i młodzieży.

W roku 2016 Instytut Badań Edukacyjnych przedstawił analizy, z których wynikało, że 68 proc. nauczycieli wskazywało zwolnienia rodzicielskie jako najczęstszą przyczynę nieobecności uczniów na WF. Natomiast zwolnienia lekarskie były na drugim miejscu.
Z monitoringu przeprowadzonego w 2015 roku przez Ministerstwo Edukacji Narodowej w szkole podstawowej długotrwałe zwolnienie lekarskie z WF miał jeden na siedemdziesięciu uczniów, w liceum – już jeden na dwudziestu. Z kolei badania NIK z 2013 r. pokazały, że w szkołach średnich na WF nie chodziło 30 proc. uczniów, w gimnazjach – 23 proc., a w klasach 4–6 – 15 proc. Największe problemy zaczynały się gdy uczeń zmieniał szkołę czyli kiedy przechodził ze szkoły podstawowej do gimnazjum lub z gimnazjum do liceum (gimnazja od 2019 roku
wygaszane po reformie edukacji). Taki trend pokazywały i polskie, i amerykańskie badania. Efekt jest zastraszający, jeśli zestawić go z innymi liczbami podawanymi przez kontrolerów w tamtym momencie 330 tys. uczniów miało zniekształcenia kręgosłupa, a 120 tys. – nadwagę lub otyłość.

Wykwalifikowana kadra nauczycieli

Trend zwolnień lekarskich czy braku chęci do ćwiczeń przez dzieci i młodzież ma wiele przyczyn.
Jedną z nich jest niestety wina samej kadry nauczycieli wychowania fizycznego. Jak pokazują badania IBE zdarzało się, że zajęcia prowadzone były przez nieprzygotowane nauczycielki/nieprzygotowanych
nauczycieli. W szkołach podstawowych w klasach najmłodszych WF prowadzony był przez nauczycieli „od wszystkiego” nawet nie ubranych w strój sportowy. Ponadto brak zaangażowania ze strony nauczycieli w swoją pracę, wynikał m.in. z braku wsparcia ze strony dyrektorów. Zmęczeni dorabianiem do pensji w kilku szkołach, klubach sportowych i innych miejscach, nie angażowali się lub nie angażują tak, jak pozwałby im na to ich potencjał i możliwości.

Baza techniczna szkoły

Zaplecze techniczne i warunki do ćwiczeń, to druga przyczyna niechęci dzieci do ćwiczeń. Do nich zaliczamy np. lekcje WF na korytarzu, nieciekawe sanitaria, brak pryszniców, źle wentylowane szatnie i łazienki. Nie zmodernizowane sale gimnastyczne, „straszące”, zniszczone boiska, niebezpieczne nawierzchnie czyli generalnie brak infrastruktury.
Innym problemem jest niedobór lub zdewastowany sprzęt sportowy.
Takie warunki zniechęcają samych nauczycieli i uniemożliwiają prowadzenie ciekawych lekcji, realizacji podstawy programowej i doskonalenia elementów technicznych. Uczeń nie ma możliwości pracować indywidualnie ze sprzętem, bo po prostu jest on w ilości niewystarczającej, a więc kozłowanie czy odbicia piłki siatkowej, bądź inne indywidualne ćwiczenia rozwijające umiejętności techniczne, trudne są do zrealizowania.

Dodatkowo wraz z rozwojem technologii multimedialnej i wprowadzania do szkół tablic interaktywnych, komputerów, laptopów, rzutników, dyrektorzy szkół stanęli przed kolejnym dylematem na co wydać pieniądze. Dobry sprzęt sportowy nie jest tani. Czy wydać 1000 zł na piłki czy na urządzenie multimedialne? O to jest pytanie. Staliśmy się społeczeństwem cyfrowym. Tym bardziej powinniśmy szukać równowagi pomiędzy siedzeniem przed komputerem, a aktywnością fizyczną, a mimo to dzieci zniknęły wręcz z palców zabaw i boisk, a przeniosły się do świata wirtualnego. Dyrektorzy szkół coraz częściej zmuszeni byli inwestować w sprzęt elektroniczny w szkole, nowoczesne tablice i inne urządzenia bądź pomoce dydaktyczne kosztem sprzętu sportowego.

Przyczyny nie ćwiczenia i zwolnień lekarskich

Lista powodów, dla których uczniowie unikają zajęć WF jest długa.

Jak pokazują ankiety i badania do najczęstszych przyczyn niećwiczenia na WF-ie zaliczają się:

  • brak stroju
  • zwolnienie od rodziców
  • zwolnienie lekarskie
  • uczniowie podnoszą, że lekcje są nudne i WF-u zaniża średnią na koniec roku szkolnego
  • a także po prostu własne lenistwo
  • brak wpojonych od małego nawyków do uprawiania sportu chociażby rekreacyjnego
  • krótszy plan lekcji gdy WF jest pierwszą bądź ostatnią lekcją w planie
    itp. itd.

Brak aktywności fizycznej brzemienny w skutkach

Niestety często nie zdajemy sobie sprawy, że brak aktywności fizycznej może mieć negatywny wpływ nie tylko dla danej osoby, ale także dla całego społeczeństwa.
Do najczęstszych problemów zdrowotnych wynikających z braku ruchu zaliczamy:

  • wady postawy
  • słabe mięśnie i stawy
  • nadwagę
  • otyłość
  • choroby cywilizacyjne
  • cukrzycę
  • depresję
  • niską samoocenę
  • choroby układu oddechowego
  • choroby układu krwionośnego w tym zawały serca
  • choroby nowotworowe
    itp. itd.

Zalety chodzenia na WF i wychowanie

Już sama nazwa przedmiotu wychowanie fizyczne sugeruje, że pod tym słowem kryje się coś więcej niż tylko samo usprawnianie czy przekazywanie wiedzy z zakresu sportu. Nawet jeśli dziecko nie za bardzo lubi WF, a zajęcia są w jego odczuciu monotonne, to warto zwrócić uwagę na zalety wspólnych zajęć. Szkolne zajęcia sportowe rozwijają kompetencje miękkich, integrują i uspołeczniają.
Zawsze możemy skorzystać z ofert klubów fitness, parków, ścieżek rowerowych, pływalni, kortów, boisk czy ścianek wspinaczkowych i indywidualnie uprawiać swoją ulubioną aktywność, ale pewne rzeczy,
rozwijane mogą być przede wszystkim, a może tylko podczas lekcji WF.

Wymienić tu możemy oprócz usprawniania, poznawania taktyki czy przepisów gier, min.:

  • poznawanie nowych form rekreacji ruchowej
  • integracja w grupie i budowanie dobrych relacji w zespole, na lekcji, w klasie
  • przekazywanie sobie nawzajem wiedzy z przeróżnych dziedzin sportu i zdrowia
  • uczenie zasady fair-play
  • umiejętność zachowania się na imprezach sportowych i jako kibic i jako zawodnik
  • szacunek dla sędziego i dla przeciwnika
  • umiejętność radzenia sobie z porażkami
  • doskonalenie elementów technicznych,
  • uczenie się od innych np. od uczniów bardziej wysportowanych, trenujących w klubach sportowych
  • zasady bezpieczeństwa wykonywanych ćwiczeń np. gimnastycznych
  • wpajanie dobrych nawyków prozdrowotnych
  • higiena
  • edukacja zdrowotna
  • wzmacnianie mięśni i stawów
  • walka z wadami postawy i zdobywanie wiedzy jak im zapobiegać
  • zapobieganie stosowaniu używek
  • spędzanie więcej czasu z innymi w realnym świecie, a nie w wirtualnym
  • znaczenie rozgrzewki i jak ją przeprowadzić adekwatnie do dyscypliny sportu
  • poznawanie ćwiczeń rekompensujących siedzący tryb życia
  • uświadamianie, że ciało człowieka ma znaczenie utylitarne i jeśli nie będziemy o nie dbać, odmówi nam posłuszeństwa i nie będziemy mogli realizować swoich planów zawodowych i normalnie funkcjonować
    itp.

Sport i wspólne zajęcia uczą współpracy, uczą jak radzić sobie z własnymi słabościami, uczą tolerancji wobec innych, radzenia sobie ze stresem.

Sport uszczęśliwia

Jak najbardziej. Człowiek uprawiający sport jest przede wszystkim szczęśliwy. Jest to naukowo udowodnione, że podczas uprawiania sportu uwalniają się endorfiny czyli tzw. hormon szczęścia z grupy hormonów peptydowych, wywołujących dobre samopoczucie i zadowolenie z siebie oraz generalnie wszelkie inne stany euforyczne. Sport sprawia, że mamy ładniejszą cerę, zdrowsze włosy czy paznokcie. Ćwiczenia zwiększają przepływ krwi i komórki skóry otrzymują potrzebne składniki odżywcze. Dlatego warto usprawniać krążenie. Jeśli nie ćwiczymy, szybko się męczymy. Każdy ruch bardzo nas męczy np. podbiegnięcie do autobusu, wejście po schodach, mycie okien czy sprzątanie domu.
Brak ruchu, to brak energii do życia. Pasywny tryb życia może również przyczynić się do bezsennych nocy. Ponadto możemy mieć większą ochotę na słodycze. Niski poziom energii może spowodować, że organizm będzie domagał się cukru, aby uzupełnić brak energii. A to kolejny krok do nadwagi.


Brak aktywności fizycznej to problemy z krążeniem krwi, a przy słabym krążeniu mózg otrzymuje mniejszą ilość tlenu. Jesteśmy wówczas mniej efektywni, możemy mieć problem z koncentracją, skupianiem uwagi i ogólnym funkcjonowaniem. Brak ćwiczeń to częste bóle albo zawroty głowy, zaburzenia rytmu serca, a co za tym idzie osłabiony układ odpornościowy. Czyli jesteśmy bardziej podatni na infekcje i choroby. Kolejna kwestia to słabe mięśnie, a jak słabe mięśnie to nie mamy siły na wykonywanie wielu czynności. Systematyczne ćwiczenia, to szansa, że będziemy mniej narażeni na kontuzje. Systematyczne treningi to budowanie siły mięśni, ale też sprawianie, że są bardziej elastyczne i nie jesteśmy sztywni. Słabe mięśnie to bóle pleców i szyi oraz nieprawidłowa postawa ciała. Brak aktywności to również problemy z układem pokarmowym i z trawieniem np. wzdęcia, refluks. Zwalnia nam metabolizm, a co za tym idzie łatwiej przybieramy na wadze szczególnie jeśli do tego jeszcze źle się odżywiamy. Warto dodać, że ćwiczenia wzmacniają też nasze kości. Treningi wywierają nacisk na kości. Ciało reaguje wzmacniając je. Dzięki temu jesteśmy mniej narażeni na złamania. Tak więc zdrowy tryb życia, to również odpowiednia masa kostna.
Podsumowując: brak ruchu to: słabe, zwiotczałe mięśnie, nadwaga, poszarzała cera i ogólne złe samopoczucie, niska samoocena, a co za tym idzie, brak chęci do aktywnego życia towarzyskiego.

EZ – Edukacja Zdrowotna na WF-ie

W roku 2013 do systemu edukacji wprowadzono edukację zdrowotną w ramach zajęć wychowania fizycznego. Przed likwidacją gimnazjów wyglądało to następująco:
• na I etapie edukacyjnym wyodrębniono obszar „wychowanie fizyczne i edukacja zdrowotna”,
• na II, III i IV etapie edukacyjnym zapisano, że wychowanie fizyczne „pełni wiodącą rolę w edukacji zdrowotnej”,
• w gimnazjach i szkołach ponadgimnazjalnych wyodrębniono blok tematyczny „edukacja zdrowotna”,
• rozszerzono zakres edukacji zdrowotnej o aspekty zdrowia psychospołecznego, ze szczególnym uwzględnieniem
umiejętności życiowych (osobistych i społecznych).

Po reformie edukacji wprowadzonej w 2019 roku do oświaty, gimnazja uległy likwidacji i tym samym zmieniła się realizacja edukacji zdrowotnej na poszczególnych etapach edukacji, ale idea i podstawa programowa pozostała.
Początkowo, zaraz po wprowadzeniu edukacji zdrowotnej, nauczyciele wychowania fizycznego zaniepokojeni byli, jak będziemy realizować tematy EZ gdyż zakres materiału jest obszerny, a nie zawsze czuliśmy się kompetentni do realizacji niektórych tematów. Ponadto baliśmy się, że kosztem tego typu zajęć, uczniowie tym bardziej mniej będą się ruszać i jeszcze bardziej pogorszy się aktywność uczniów na zajęcia WF. Nauczyciele wychowania fizycznego szturmem ruszyli na szkolenia, warsztaty i konferencje, by uzupełnić wiedzę z wybranych zagadnień oraz by poznać metody pracy na tego typu lekcjach.
Z perspektywy czasu dostrzegam ogromne zalety edukacji zdrowotnej w ramach zajęć WF. Po pierwsze wiele tematów jest naprawdę ważnych i należy je realizować, a wychowanie fizyczne temu sprzyja. Ponadto wielu uczniów odnajduje się na tego typu zajęciach.
Lekcje EZ można przeprowadzić w terenie lub zaprosić ciekawego gościa bądź specjalistę w danej dziedzinie. Mogą być też realizowane w ramach zajęć sportowych jako fragment tradycyjnej lekcji. W ramach zajęć można omówić film o wybranej tematyce prozdrowotnej, wykorzystać dramę, pogadankę itp.

Przykłady tematów edukacji zdrowotnej:

  • Wyjaśnij na czym polega prozdrowotny styl życia.
  • Scharakteryzuj zdrowie jako wartość dla człowieka i zasób dla społeczeństwa. Wskaż na czym polega dbałość o zdrowie w okresie młodości wczesnej dorosłości –podaj przykłady takich działań.
  • Wyjaśnij co oznacza odpowiedzialność za zdrowie własne i innych ludzi.
  • Omów na czym polega samobadanie i samokontrola zdrowia oraz potrzeba poddawania się badaniom profilaktycznym
    w okresie całego życia.
  • Wyjaśnij kim jest aktywny pacjent –omów podstawowe prawa
    i obowiązki pacjenta.
  • Omów na czym powinno polegać współuczestnictwo i współpraca ludzi, organizacji i instytucji w działaniach na rzecz zdrowia.
  • Omów zalecenia dotyczące aktywności fizycznej w zależności od płci, okresu życia i rodzaju pracy zawodowej.
  • Zaburzenia stanu zdrowia i rozwoju związane z nieprawidłowym odżywianiem na wybranym przykładzie:
    a) otyłość
    b) nadwaga
    c) anoreksja
    d) bulimia
  • Omów na czym polega różnica pomiędzy dietą, a suplementacją. Posłuż się konkretnymi przykładami diet i suplementacji w odniesieniu do oczekiwanych rezultatów i rodzaju aktywności fizycznej.
  • BMI –co to jest i jak je obliczyć? Jaki jest związek między BMI ze zdrowiem. Wskaż sposoby na poprawę tego wskaźnika, jeśli wynik jest niekorzystny.
  • Wybrane elementy edukacji konsumenckiej – prawa konsumenta, znakowanie produktów żywnościowych.
  • Czym są choroby cywilizacyjne? Wskaż przykłady, etiologie i sposoby zapobiegania im.
  • Profilaktyka uzależnień –omów na czym polega szkodliwe działanie używek, jaki jest mechanizm powstawania uzależnienia na wybranym przykładzie, opisz sposoby przeciwdziałania.
    Jakie są koszty społeczne uzależnień –szkody zdrowotne i społeczne. W jaki sposób należy opierać się presji i namowom do używania substancji psychoaktywnych i innych zachowań ryzykownych.
    a) alkohol
    b) narkotyki
    c) dopalacze
    d) doping w sporcie i w szkole
  • Stres –konstruktywne sposoby radzenia sobie z negatywnymi emocjami. Sposoby redukowania nadmiernego stresu i radzenia sobie z nim
  • Sposoby radzenia sobie z krytyką.
  • Czym jest dla Ciebie tolerancja.
  • Wyjaśnij, na czym polega racjonalne gospodarowanie czasem i jaka jest wynikająca z tego korzyść dla zdrowia
  • Wyjaśnij przyczyny i skutki stereotypów i stygmatyzacji osób chorych psychicznie i dyskryminowanych (np. żyjących z HIV/AIDS)
  • Zasady pierwszej pomocy. Postępowanie przy:
    a) zranieniach
    b) krwotokach
    c) oparzeniach
    d) odmrożeniach
    e) obrażeniach kości i stawów
  • Bezpieczeństwo i zasady korzystania z otwartych akwenów wodnych w okresie wakacyjnym.
  • Zasady bezpiecznego uprawiania sportów zimowych.
    itp. itd.

Tematyka jest różnorodna. Obecnie z powodzeniem można realizować ją również w ramach zdalnego nauczania poprzez przygotowywanie artykułów, prezentacji multimedialnych, filmików, testów, quizów z wykorzystaniem narzędzi TIK czy po prostu przeprowadzenia pogadanki w ramach video lekcji.

WF w czasie pandemii – czyli nie ma rzeczy niemożliwych

W czasie zdalnego nauczania nauczyciele wychowania fizycznego stanęli przed wyzwaniem – jak przenieść lekcje WF z sal gimnastycznych i boisk przed komputery, do zacisza domowego. Oczywiście nie można tego zrobić, w dosłownym tego słowa znaczeniu. Jednak jest wiele sposobów na motywowanie uczniów do pracy, zachęcanie ich do podejmowania aktywności fizycznej w warunkach domowych lub po zniesieniu ograniczeń, wychodzenia i uprawiania aktywności w terenie.
Współpracując z kolegami i koleżankami z różnych szkół i będąc na wielu grupach dla nauczycieli WF na portalach społecznościowych, jestem podbudowana i cieszę się, że tak kreatywną grupą jesteśmy.
Pomysłów na aktywizowanie uczniów i realizowanie podstawy programowej, nie brakuje. Dzięki szkoleniom online,
webinariom i wymianie informacji, możemy w ciekawy sposób przygotowywać dla uczniów wiele materiałów czy prowadzić w ciekawy sposób spotkania zdalne. Niektórzy nagrywają sami treningi i wrzucają na swoje kanały YouTube udostępniając je swoim uczniom i dzieląc się nimi z innymi nauczycielami. Inni przygotowują quizy, krzyżówki, gry, artykuły, wesołe zadania. Korzystamy z narzędzi TIK takich jak QRcody, Canva, padlet.com, Genially, Quzziz, Kahoot i wiele innych.

W warunkach domowych można pokazać technikę pracy ręki rzutu do koszykówki, kozłowanie, dryblowanie piłką, taktykę gry w siatkówkę bądź innej gry (np. na planszy), ćwiczenia z kijkami Nordic Walking i wszelkiego rodzaju zajęcia fitness, jogę, stretching itp. Obecną sytuację potraktowaliśmy jako wyzwanie i na pewno robimy wszystko, aby temu wyzwaniu sprostać. Coś mi mówi, że nawet jak wrócimy do tradycyjnych lekcji WF, wiele ze zdalnych działań dalej będzie funkcjonowało. Ja np. do prowadzenia zajęć wykorzystuję min. padlety (padlet.com), to bardzo wygodne narzędzie. Zebrane na nim materiały mogą posłużyć mi do współpracy z młodzieżą również w przyszłości.

WF od przedszkolaka 🙂

Jedno jest pewne – ciężko zmusić kogoś do ruchu. Dlatego bardzo ważne jest, aby od małego wpajać dzieciom, że aktywność ruchowa to coś naturalnego i oczywistego. Duża tu rola rodziców, którzy własnym przykładem i promowaniem najprostszych form rekreacji ruchowej mogą zaszczepić dzieciom miłość do ruchu. Na początku edukacji ważną rolę odgrywają panie nauczycielki w przedszkolu, które poprzez różnorodne gry i zabawy uczą, że ruch to zdrowie, nauka i przyjemność. Na dalszym etapie edukacji w szkole podstawowej, a później w szkole średniej wszystko w rękach nauczycieli wychowania fizycznego oczywiście przy współpracy z rodzicami.

Wychowanie fizyczne to również szansa dla dzieci wybitnie zdolnych, których sportowy talent, dostrzeżony przez nauczycieli, może zachęcić rodziców do zapisania dziecka do klubu lub na sekcje sportowe. Kto wie, być może talent drzemiący w młodym sportowcu zaowocuje w przyszłości i wyrośnie z niego wybitny sportowiec, może świetny trener bądź wyjątkowy instruktor sportu?
Najwięksi sportowcy często swój sukces zawdzięczają, zaangażowaniu w jego rozwój, pierwszemu nauczycielowi WF. Talent poparty ciężką pracą i wsparciem rodziców nie jednego doprowadził na sam szczyt sportowej kariery. Dlatego tak ważne jest, aby dzieci od małego miały warunki na rozwój na zajęciach wychowania fizycznego w szkole i aby zajęcia prowadzone były przez przygotowanych i wykwalifikowanych nauczycieli.

Lekcje WF, to nie tylko technika gier, wiadomości z przepisów, kształtowanie cech motorycznych, koordynacji ruchowej i szeroko rozumiane usprawnianie, ale to także wiedza, którą dzieci otrzymują podczas cyklu nauczania. To przekazywanie ważnych informacji dotyczących bezpieczeństwa wykonywanych ćwiczeń i higieny osobistej. To również wpajanie dzieciom i młodzieży poszanowania dla sportowego mienia oraz dbania o czystość na obiektach sportowych. Zmiana obuwia, zmiana stroju adekwatnego do danej dyscypliny sportu, higiena przed i po treningiem, przestrzeganie regulaminów obiektów sportowych na pływalniach, w klubach fitness, na siłowniach, salach gimnastycznych, kortach tenisowych, to tylko kilka przykładów wpajania ważnych sportowych zasad.
Za wpajanie tych dobrych nawyków odpowiedzialni są rodzice i przede wszystkim nauczyciele WF oraz instruktorzy i trenerzy.

niedoceniony WF

Często nie doceniamy tego co mamy, a dopiero kiedy nam tego zabraknie widzimy jak było to ważne.
Uczniowie, którzy do tej pory byli mniej chętni do ćwiczeń może teraz poprzez materiały, filmiki w sieci czy lekcje zdalne z nauczycielami WF, zobaczyć co tracą gdy nie chodzą na zajęcia WF.
Nawet jeśli WF tradycyjny jest „nudny” dla dziecka, bo nie ma na zajęciach takiej propozycji jaka by jego akurat interesowała (np. basen, taniec towarzyski, ścianka wspinaczkowa itp.), to zachęcajmy dzieci i młodzież, by w nich uczestniczyli.

Zawsze możemy uprawiać interesujące nas formy ruchu poza szkołą korzystając z dostępnych otwartych obiektów sportowych, klubów, a także zajęciach organizowanych w naszej miejscowości, a opłacanych z budżetu miasta. Trudno jest wymagać od nauczyciela, aby organizował zajęcia do których nie ma odpowiedniego zaplecza technicznego.
Ponadto nic nie stoi na przeszkodzie, by zgłaszać prowadzącym zajęcia np. propozycje wdrożenia w szkole nowej gry, która mogłaby urozmaicić program WF w danej szkole.
Osobiście w tym roku zainicjowałam i zabiegałam o fundusze, by zakupić sprzęt do Tchoukballa. Gra zyskała mnóstwo fanów szczególnie tych, którzy kochają piłkę ręczną, bo można w nią grać tą samą piłką. Takie innowacje bardzo ożywiają i motywują.
Innym sposobem na urozmaicenie zajęć jest zaproszenie ciekawego gościa. Jeśli nie jesteśmy specjalistami w jakiejś dyscyplinie sportu można zaprosić na lekcje instruktora, trenera, który wyjątkowo poprowadzi nam lekcję, do których nie mamy predyspozycji bądź wiedzy np. może to być karate, judo, taniec towarzyski, joga, zajęcia samoobrony itp. Możemy też uzupełnić naszą wiedzę i skorzystać z dostępnych szkoleń, by wprowadzać na lekcjach różnorodność.
Często też w gronie naszych uczniów mamy trenujące osoby, które bardzo chętnie mogą poprowadzić nam fragmenty lekcji w danej dyscyplinie.
Nie jesteśmy w stanie znać i umieć wszystkiego, ale możemy umożliwić dzieciom realizowanie się, poznawanie nowych form ruchu i korzystać z wiedzy innych.

Kim był Jesper Juul?

źródło: https://dziecisawazne.pl

W tytule artykułu wspomniałam o wybitnym pedagogu.
Jesper Juul to terapeuta rodzinny i pedagog, światowej sławy znawca i wielki autorytet. Twórca humanistycznego podejścia do wychowania.
Urodził się 18 kwietnia 1948 roku w Danii. Jego książki bardzo szybko stały się bestsellerami. Juul po studiach, od razu zaangażował się w działalność i pracę społeczną.
Dlaczego przywołuję jego osobę w moim artykule?
W swoich książkach i rozważaniach Juul bardzo podkreślał, że ważne jest aby uczyć dzieci i młodzież myślenia krytycznego,
zwracać uwagę na relacje międzyludzkie i zapewnić dzieciom bezpieczeństwo emocjonalne. Zdrowie psychiczne dziecka było dla Juula ważniejsze niż wyniki w nauce czy oceny. Zajęcia wychowania fizycznego szczególnie sprzyjają, by uczyć dzieci i młodzież jak dbać o zdrowie psychiczne i by zwrócić uwagę jak ważne jest na zajęciach WF zapewnienie dziecku bezpieczeństwa emocjonalnego.
Pedagodzy, nauczyciele zainspirowani jego wizją i dorobkiem zawodowym, w swojej pracy z dziećmi przede wszystkim stawiają na rozwój kompetencji miękkich. Istotą wychowania według Juula jest to, by przede wszystkim wspierać dziecko, nawet gdy mu coś nie wychodzi, albo nie osiąga najlepszych wyników w nauce. Dlatego ważne są projekty, przedsięwzięcia dzięki którym dziecko może się rozwijać, a nie tylko nacisk na testy wiedzy, sprawdziany i klasówki. To nieco kłóci się z wszechobecną rywalizacją, rankingami szkół i presją, by mieć jak najwyższe średnie ocen. Juul bardzo podkreślał, że dziecko to nie jest projekt, to człowiek i był przekonany, że nie ma jednego sposobu na wychowanie. Rodzic czy nauczyciel musi poszukiwać własnych metod, by dziecko mogło rozwijać się, a przy tym czuć się bezpiecznie i zdobywać wiedzę. Ważne by potrzeby i emocje dzieci były przez dorosłych usłyszane i uszanowane.

źródło: http://jesperjuul.pl/

Podejście Jespera Juula do wychowania jest niezwykłe.
Marzę o szkole bez ocen i presji rankingów. Z przedmiotu wychowania fizycznego z jednej strony oceny niektórych motywują, a z drugiej strony innych zniechęcają. Co tak naprawdę oceniamy? Co kryje się pod słowem zaangażowanie? Każde dziecko angażuje się w różny sposób. Coś co na nas nie robi wrażenia, może być ogromnym wysiłkiem dla dziecka. Co oceniamy gdy przeprowadzamy sprawdzian umiejętności technicznych? Umiejętności dziecka? oceniamy siebie i naszą efektywność nauczania? , predyspozycje? , wrodzone zdolności lub ich brak?
Ile razy pochylam się nad szkolnym ocenianiem z WF, które opracowuję i omawiam wraz z zespołem w mojej szkole, tyle razy mam ochotę go wyrzucić i zacząć od nowa. Mimo opracowania go zgodnie z ideą rozporządzenia MEN, mówiącego, że z przedmiotów typu wychowanie fizyczne, muzyka, plastyka powinno się oceniać ucznia za jego zaangażowanie oraz wysiłek wkładany na zajęciach, to mimo wszystko każde stworzone reguły zawsze są niedoskonałe i ciągle nie satysfakcjonujące. Jednak warto się nie poddawać i na bieżąco je dopracowywać, aby były jak najbardziej przyjazne dla każdego ucznia i dla nas. System oświaty w Polsce jest tak, a nie inaczej przemyślany i nie mamy wyjścia, musimy w nim funkcjonować według ustalonych zasad. Na szczęście mamy na tyle swobody, że poprzez nasze działania i opracowywanie elastycznych kryteriów możemy stwarzać jak najbardziej przyjazne warunki pracy dla naszych podopiecznych.
Wierzę, że kierując się ideą Jespera Juula cokolwiek będziemy planować i jakichkolwiek metod pracy z dziećmi poszukiwać, na pewno będziemy iść w dobrym kierunku.

Na koniec cytat Jespera Juula:

Niektórzy nazywają mnie ekspertem od wychowania. Jest to określenie zupełnie chybione, ponieważ nie ma ekspertów od wychowania. Można być ekspertem od rozwoju fizycznego dziecka albo od logopedii, ale nie od wychowania. W wychowaniu nie ma jakiejś jednej słusznej drogi.

Powodzenia w poszukiwaniu własnej drogi do bycia wspaniałym rodzicem i świetnym nauczycielem!

Aneta Lechman

Strefa nie tylko dla nauczyciela 😉

Kilka przykładów i moje sposoby radzenia sobie w różnych sytuacjach czyli
WF dla opornych i WF dla talenciaków
( szkoła średnia)

Uczeń słaby, niechętny do ćwiczeń

Nie jesteśmy w stanie nikogo zmusić do ćwiczeń i ruchu, ale pamiętajmy,
że to od nas zależy czy zapewnimy dziecku coś o czym mówił Jesper Juul czyli bezpieczeństwo emocjonalne.
Dziecko ma prawo do swoich emocji, uczuć i potrzeb. Dziecko to nie jest robot czy projekt, który musi wykonać to co mu każemy, albo to co jest gdzieś zapisanie w jakimś programie wychowania fizycznego.
Dlatego warto jest rozmawiać tak długo i proponować takie rozwiązania które zaakceptują obie strony.
Nie gwarantuję sukcesu, ale z doświadczenia wiem, że warto.

Dziecko, które nie lubi grać w gry zespołowe

Dziecko, które nie lubi grać w gry zespołowe namawiam by ćwiczyło wspólnie z innymi dziećmi podczas ćwiczeń elementów technicznych.
Często proszę ucznia sprawniejszego by ćwiczył z takim dzieckiem w parze, wówczas może skorzystać i czegoś się nauczyć.
Kiedy organizujemy drużyny do gry, nie zmuszam do brania w niej udziału, ale wspólnie ustalamy co może w tym czasie robić.
Od naszej bazy technicznej zależy co wymyślimy. Może to być tenis stołowy (jeśli mamy warunki i dziecko będzie w zasięgu naszego wzroku), ćwiczenia z przyborem fitness: skakanki, ciężarki, dyski równoważne, ćwiczenia na karimacie kształtujące siłę wybranych mięśni, rozciąganie itp.
Ćwiczenia możemy pokazać lub mieć przygotowane rysunki lub wykorzystać do tego multimedia i korzystać z zasobów ćwiczeń np. na kanale YouTube.
Inny pomysł to zaproponowanie sędziowania gry oczywiście przy naszym wsparciu. Jeśli masz zapasowy gwizdek, albo uczeń wie, że ma przynieść swój, to jest to bardzo dobre rozwiązanie. Naprawdę wiele dzieciaków to bardzo lubi, a przy okazji może zobaczyć, że wcale nie jest to takie łatwe, szczególnie przy grach bieżnych.
Jeśli dziecko wie, że nie jest do niczego przymuszane, a do tego stworzysz atmosferę na zajęciach, że nikt nie będzie się z niego śmiał, a do tego zaoferujesz alternatywę, to gwarantuję, że współpraca się ułoży. Ponadto takie dzieci po roku współpracy często przełamują się do wielu zadań i ćwiczeń, których do tego pory się bali lub nie lubili.
Podczas wakacyjnych wyjazdów często doskwiera im brak pewnych umiejętności i chcieliby grać z rówieśnikami swobodnie w koszykówkę czy piłkę siatkową. Dobra motywacja, fajne towarzystwo czynią cuda.
Warto więc namawiać ich, by chociażby uczestniczyli we fragmentach lekcji gdzie doskonalą umiejętności techniczne.
Sami w najmniej spodziewanym dla siebie momencie wykorzystają zdobyte umiejętności i dostrzegą zalety ćwiczeń.

Praca z dzieckiem z zespołem Aspergera

Tu szczególnie potrzebna jest indywidualizacja. Wszystko zależy od potrzeb i umiejętności odnalezienia się dziecka w grupie.
Nie ma pewnie jednej recepty, a każde dziecko jest inne. W takim przypadku przede wszystkim musimy zapewnić bezpieczeństwo emocjonalne i współpracować z rodzicami.
Ważne jest ustalenie z grupą pewnych zasad i zachowań. Kiedy śmiejemy się wspólnie z gagów czy potknięć dziecka w pełni zdrowego i sprawnego nikt się nie obraża, ale są dzieci wrażliwe, z negatywnym doświadczeniem czy właśnie z zespołem Aspergera gdzie te same zachowania mogą zostać źle odebrane przez takie dziecko, wywołać płacz, stres i zamknięcie się w sobie.
Dlatego musimy zwrócić uwagę na relacje w grupie i sprawić, by podczas ćwiczeń czy gry nikt się nie niecierpliwił z powodu braku umiejętności uczestnika zajęć.
Tu kłania się lekcja z edukacji zdrowotnej czyli patrz temat „Czym jest tolerancja”.
Możemy ją pięknie zrealizować poprzez budowanie relacji w grupie i akceptacji inności.
Jeśli takie dziecko będzie obecne na naszych lekcjach, to odnieśliśmy wielki sukces.
Nawet jeśli nie opanuje techniki wybranej gry zespołowej czy nie nauczy się w cyklu nauczania prawidłowego przewrotu w przód, to nie ma to wielkiego znaczenia. Uwierz mi, że jego obecność na lekcji to Twój największy sukces, a ocenę dostosuj do jego umiejętności.
Warto, aby w ocenianiu wychowania fizycznego uwzględniona była indywidualizacja.
Nie bój się postawić takiemu dziecku 6 na koniec roku szkolnego.
Ta ocena jest dla dziecka dużym wsparciem i motywacją do dalszej pracy, ale to też Twoja ocena i nagroda dla Ciebie, za Twoją wspaniałą pracę.

Praca ze sportowcem, uczniem wybitnie zdolnym,
zawodnikiem klubu sportowego.

Uczeń zdolny to również uczeń ze specjalnymi potrzebami i zapewniam,
że nie zawsze jest to łatwa sytuacja dla nauczyciela. W zasadzie w swojej pracy zawodowej dwa razy spotkałam się z osobą z którą trudno było mi się porozumieć.
Oczywiście to moje porażki, ale bez nich niczego bym się nie nauczyła.
Na szczęście w jednym z tych dwóch przypadków skończyło się oceną 6 na koniec, więc mogę powiedzieć, że w zasadzie jeden przypadek był naprawdę trudny.

Problem polega na tym, że nie ma regulacji prawnych, które mówiłoby, że dziecko, które jest zawodnikiem klubu sportowego ma zwolnienie z zajęć wychowania fizycznego i automatycznie 6 na koniec.
Czy to dobrze czy źle? Nie wiem. Chyba wszystko zależy od spojrzenia na sprawę z różnej strony.
Niestety zdarzają się nauczyciele, którzy z automatu stawiają takiemu dziecku 6 i dziecko nie musi chodzić na zajęcia, albo może sobie przychodzić kiedy chce. Potem trafia do szkoły na kolejnym etapie edukacji i żąda od kolejnego nauczyciela takiej postawy.
Oczywiście sytuacja wygląda nieco inaczej gdy dziecko chodziło do szkoły sportowej. Organizacja pracy w takiej szkole wygląda nieco inaczej, a tym samym ocena z WF.
Bardziej zwracam uwagę na sytuację gdy uczeń chodzi do zwykłej szkoły, a do tego trenuje w klubie sportowym.
Warto, aby zarówno w Statucie szkoły i ocenianiu z wychowania fizycznego były jasno określone zasady i podstawa prawna oceniania oraz wymagania wobec takich uczniów. Choć w klubie z całą pewnością uczeń ma bardzo intensywne treningi i jest świetnie przygotowywany pod względem wydolnościowym czy technicznym adekwatnie do dyscypliny którą uprawia, to warto, aby pracował z innymi, a nie tylko ze sportowcami. Po pierwsze nabywa kompetencji miękkich, uczy się tolerancji i współpracy, korzysta z zajęć edukacji zdrowotnej, na które w klubie nie zawsze jest czas.
Może stać się inspiracją dla innych i wzorem do naśladowania, a także motywować do pracy.
Z drugiej strony z uwagi na ilość treningów, zawodów jest przeciążony.
Co wtedy robię? Po pierwsze taki uczeń lub rodzic musi na początku roku zgłosić mi swoje potrzeby.
Nie każdy sportowiec chce opuszczać zajęcia WF, niektórzy świetnie godzą treningi i WF.
Po drugie na początku roku szkolnego na lekcji organizacyjnej przedstawiamy wymagania i ocenianie z uwzględnieniem kryteriów wobec sportowców. Jeśli taki uczeń nie pojawia się na zajęcia i nic nie zgłosił, to nie ma taryfy ulgowej. On też musi nauczyć się, że szkoła to niezależna instytucja. Klub sportowy ma swoją działalność statutową, a szkoła ma swój statut, który reguluje prawa, ale też i obowiązki ucznia. Nieobecność ucznia oprócz odnotowania w dokumentacji, warto zgłosić wychowawcy i dyrektorowi szkoły. Jeśli jednak taki uczeń bądź rodzic zgłosi nam na początku roku szkolnego potrzebę indywidualnego traktowania, to połowa sukcesu. Znajdź chwilę i umów się z takim uczniem/uczennicą na spokojną rozmowę, aby omówić z nim jego potrzeby, plan treningowy i wysłuchać jego propozycji. Nie rób tego gdzieś w przelocie w hałasie i pośpiechu, aby zebrać najważniejsze informacje i zrozumieć potrzeby sportowca. Pamiętaj o zasadzie Jespera Juula to dziecko też potrzebuje bezpieczeństwa emocjonalnego. Wydawałoby się, że sportowcy to twardziele, ale różnie z tym bywa. W klubie często poddawani są ogromniej presji i rywalizacji. Po treningach wracają do domu i padają ze zmęczenia.
Ich marzenia o dostaniu się do reprezentacji czy nawet kadry narodowej może w jednej chwili przekreślić kontuzja, a do tego sport wyczynowy to ogromna inwestycja dla rodziców. Nie dokładajmy mu problemów, ale sprawmy, by z chęcią przychodziło na nasze zajęcia i bez stresu. Jednak nie bójmy się postawić granic i określić czego od niego oczekujemy.
Co robię? Po omówieniu sytuacji z dzieckiem bądź rodzicem i zebraniu wszystkich informacji spisuję kontrakt współpracy na semestr bądź na rok.

Wspólnie ustalamy szczegółowo np. w jakie dni dziecko będzie chodziło na zajęcia, kiedy będzie nieobecne, jak będzie rozwiązana kwestia usprawiedliwień i oceniania. Jeśli zawodnik wróci ze zgrupowania czy zawodów, to może przyjść, nie ćwiczyć czy ma przygotować jakąś teorię lub być niećwiczącym i sędziować, albo nie pojawić się na zajęciach w ogóle i po prostu odespać. Sen jest najlepszą odnową biologiczną, a zawody, mecze to często ogromny wysiłek zarówno fizyczny jak i emocjonalny. Pamiętaj, aby to wszystko zostało spisane w kontrakcie. Niestety zdarzyło mi się, że ustne ustalenia były potem przeinaczane. Odkąd zaczęłam wszystko spisywać nie mam problemów.
Taki kontrakt spisuję z każdym sportowcem indywidualnie. Nie mam żadnego wzoru czy reguł. Kieruję się zebranymi informacjami, prośbami ze strony ucznia i zdrowym rozsądkiem oraz zasadą indywidualizacji,
o której mówi rozporządzenie w sprawie oceniania. Kontrakt podpisany jest przeze mnie, ucznia, rodzica, możesz też poprosić o podpis wychowawcę lub inne osoby, wedle uznania i potrzeb. Zadbaj, by każdy miał kopię dla siebie, by zawsze można było wrócić do treści i do czegoś się odwołać w razie wątpliwości i przy ustalaniu oceny końcowej. W trakcie roku adekwatnie do potrzeb możecie dokonywać zmian w treści i przygotować coś w rodzaju aneksu do waszej umowy/kontraktu. Możesz poprosić o dołączenie zaświadczenia od klubu jednak pamiętaj, aby nie prowadzić z klubem żadnych rozmów.
Zdarzyło mi się, że trener bez wiedzy i zgody rodzica próbował interweniować w sprawie mojego ucznia, a swojego zawodnika. To są sytuacje niedopuszczalne. Zawsze prowadzimy rozmowy z prawnym opiekunem, który jako jedyny może podejmować decyzje wobec swojego niepełnoletniego dziecka.
Po za tym nie jesteśmy w stanie sprawdzić przez telefon czy nawet podczas
osobistej rozmowy czy rzeczywiście mamy do czynienia z trenerem naszego ucznia. Uważajmy też na RODO. Rodzic był bardzo zdziwiony, że ktoś z klubu próbował za jego plecami ze mną rozmawiać.
Sprawa się wyjaśniła, ale cieszę się, że nie podjęłam żadnej dyskusji. W podobnych sytuacjach warto spytać czy ma zgodę rodzica i pisemnie upoważnienie do rozmowy z nauczycielem. Zwracajmy na to uwagę. Rodzic, dyrektor szkoły, a być może i sam uczeń mogliby mieć do nas słuszne pretensje, gdyby okazało się, że prowadziliśmy jakieś rozmowy za jego plecami.

Praca z uczniem utalentowanym muzycznie
i uczęszczającym do szkoły muzycznej 🙂

To kolejna grupa dzieci bardzo zdolnych. Często są to świetni sportowcy,
ale z uwagi na grę na instrumencie nie zawsze mogą, bądź nie chcą uprawiać konkretnej dyscypliny sportu.
Zdarzyło mi się, że dziecko grające na skrzypcach obawiało się gry w siatkówkę. No cóż mamy nie raz do czynienia z wirtuozami i dziećmi, które marzą i planują karierę muzyczną. Jeśli zajdzie taka potrzeba, z takim uczniem również możesz spisać kontrakt.
Mnie osobiście nigdy nie było to potrzebne. Po prostu takie dziecko na lekcjach unikało ćwiczeń bądź gier, które uznało, że może być dla niego niebezpieczne z uwagi na np. kontuzję palca, a koncert tuż, tuż.
Tu również pamiętajmy o bezpieczeństwie emocjonalnym i zapewnieniu dziecku takich warunków, by mogło uczestniczyć w wybranych aktywnościach ruchowych i chętnie przychodziło na nasze lekcje bez obawy, że źle zareagujemy na jego niechęć do niektórych ćwiczeń. Przy ocenianiu oczywiście stosujemy indywidualizację, ale pod jednym warunkiem, że zostaniemy zaproszeni na koncert 😉

To jest miejsce na Twoje pomysły

……………………………………………………………………………………………………………………………….

……………………………………………………………………………………………………………………………….

……………………………………………………………………………………………………………………………….

A Ty jakie masz pomysły, jak radzisz sobie w różnych sytuacjach?
Każda szkoła jest inna i każdy zespół nauczycieli pracuje w innych warunkach.
Moje metody nie zawsze muszą się sprawdzić w innej szkole, u innego nauczyciela, ale warto próbować różnych metod, by zachęcić dziecko do ruchu i sprawić, by bez względu na to jakie ma umiejętności,
zainteresowania i zdolności, chętnie przychodziło na nasze zajęcia, nawet jeśli mamy lekcje nudne 😉 . Ważne, by były pod każdym względem bezpiecznie, a atmosfera sprzyjała każdemu. Fajne relacje w grupie, to połowa sukcesu!

Moje pomysły na zadania dla dzieci na WF online

Sportowy challenge dla uczniów wykonany w Canvie

Link do animacji plakatu dostępny jest: tutaj

Filmik umieszczony na plakacie pochodzi ze strony
Health & Fitness

Zadanie dla ucznia kochającego plastykę,
a może dla Odyseusza? 🙂


Jeśli lubi plastykę, to może spodoba się Tobie zadanie, które możesz wykonać na ocenę. Wykonaj plakat o zdrowiu.
Możesz narysować go ręcznie np. farbkami, flamastrami lub kredkami.  Możesz też przygotować go inną techniką np. z wykorzystaniem papieru kolorowego, bibułki, plasteliny, suszonych owoców, ziarenek, kleju, kwiatków, listków itp.. Następnie zrób ładne zdjęcie lub skan i prześlij go na mojego maila z dopiskiem z jakich materiałów korzystałaś/eś. Plakat może być też w 3D. Każda innowacja mile widziana. Możesz też zrobić go programie multimedialnym np. w Canvie lub innym, który znasz. Nie musisz mieć zdolności plastycznych, ale chęci i pomysł. WAŻNE, aby plakat był w całości wykonany przez Ciebie.
Najlepsze plakaty za zgodą autora zostaną opublikowane na moich WF-owych padletach.
Życzę miłej zabawy i relaksu 🙂

Zadanie dla miłośników podróży tych dalekich i tych bliskich oraz kochających fotografować

Jeśli lubisz podróżować i obserwować okolicę, to to zadanie jest dla Ciebie. Podczas swojej podróży na rowerze, deskorolce lub podczas spaceru wybierz sobie z otoczenia przedmiot, rzecz, obiekt, które kojarzą się Tobie ze sportem. Następnie wykonaj im zdjęcie.
Pamiętaj o zasadach bezpieczeństwa czyli noś maseczkę i zachowaj odległości od innych!
Tych rzeczy, przedmiotów ma być minimum 3, a więc będą to 3 różne zdjęcia. Jeśli będzie trudno Tobie znaleźć taki obiekt, to możesz skorzystać z darów przyrody np. kształt liścia, drzewa, owad, wszystko co może skojarzyć się Tobie z wybraną dyscypliną sportu. Otwórz umysł. Np. motyl może kojarzyć się z tańcem, baletem. Kształt liścia z łódką lub żaglem. Naprawdę nie musisz podróżować daleko, by znaleźć inspiracje.

Prześlij zdjęcia do mnie, ale do każdego przygotuj opis:
1. Z jakimi dyscyplinami sportu kojarzy się Tobie dany przedmiot, rzecz, obiekt.
2. Wymień zalety wybranej dyscypliny sportu, którą wybrałaś/eś w punkcie pierwszym. Jakie cechy motoryczne i umiejętności techniczne, możemy doskonalić, kształtować poprzez jej uprawianie.
3. Wymień chociaż jednego sportowca, który uprawia dyscyplinę z którą możesz skojarzyć przedmiot na zdjęciu (minimum 3 sportowców)

Przykład zadania: zdjęcie rowerku na siłowni otwartej albo znaku na ścieżce rowerowej


1. Dyscypliny, które kojarzą się z rowerem: kolarstwo szosowe, kolarstwo górskie, triatlon
2. Zdrowotne zalety jazdy na rowerze:
– Poprawa odporności organizmu
– Smukła sylwetka
– Sprawniejsze serce
– Lepsza wydolność
– Relaks dla mózgu.
– Spowolnienie starzenia się organizmu.
– Mocne mięśnie i kręgosłup.
– Jazda na rowerze przeciwdziała osteoporozie.
– Rekonwalescencja.
– Oszczędność czasu
3. Znana sportsmenka – Maja Włoszczowska – polska kolarka górska, dwukrotna wicemistrzyni olimpijska, złota medalistka mistrzostw świata w wyścigu elity MTB oraz w maratonie MTB, wielokrotna wicemistrzyni i mistrzyni Europy, wielokrotna mistrzyni Polski w cross-country

A to jest miejsce na Twój ciekawy pomysł na zadanie dla uczniów

—————————————————————————————–

——————————————————————————————

——————————————————————————————

Powodzenia!
Aneta Lechman

Źródła:
https://serwisy.gazetaprawna.pl/edukacja/artykuly/927427,zwolnienia-z-wf-stypendium-ministra-sportu.html
https://msit.gov.pl
https://wspolczesna.pl/walczymy-z-plaga-zwolnien-z-wfu/ar/4913289źródło: http://jesperjuul.pl/
Jasna Strona – YouTube
https://pl.wikipedia.org/wiki/Maja_Włoszczowska


Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *